Magiczne wrota - Magdalena Słuszniak

Wiele dziewczyn marzy by zostać księżniczką, ale nie każda księżniczka chce nią być, niektóre marzą o zwyczajnym życiu. To zawsze takie księżniczki, zwyczajne i traktujące wszystkich na równi były moimi ulubionymi. Zatem musiałam też polubić Igę. 

W królestwie jest napięta sytuacja z powodu zbliżającej się wojny. Erwin, Iga i jej brat Irek zostają zmuszeni aby wyruszyć na wojnę, ale najpierw czeka ich szybkie szkolenie w koszarach i zderzenie z rzeczywistością. 

Zakazana miłość, nietuzinkowa księżniczka i sekrety, które zostają ujawnione. Czego chcieć więcej? Tu dostajemy wszystko co najlepsze. Nie przepadam za romansami, ale ten opisany w książce zdecydowanie mi się spodobał, jak cała historia zawarta w książce. Zakończenie książki może nie było dla mnie zaskoczeniem, bo liczyłam, że tak wszystko się potoczy i zakończy, ale jest po prostu idealne. Autorka potrafi zaskoczyć czytelnika, o czym musicie przekonać się sami. 

Opowieść jaką tu dostajemy ma w sobie to co najlepsze: magów, smoki, potwory i waleczną księżniczkę. Jest dzięki temu ciekawa i wciągająca. Śmiem twierdzić, że książka jest idealnie skonstruowana i dostajemy solidne danie główne z deserem oraz zapowiedź, że będzie jeszcze dokładka. Autorka nie zostawia nas z tuzinem pytań, a tylko z jednym. Świat przedstawiony w książce jest solidnie skonstruowany i zdecydowanie chętnie bym go odwiedziła.

Z całego serca polecam Wam tą książkę. Świetnie bawiłam się przy niej i będę wyczekiwać kolejnych książek autorki.

Książka jest debiutem literackim Pani Magdaleny Słuszniak i pierwszą częścią cyklu o tytule "Ballada o trujących ostach". Swoją premierę miała 7.06.2021r. i klasyfikowana jest jako literatura młodzieżowa, ja zdecydowanie przypięłabym jej dodatkowo etykietkę fantastyki. Została wydana nakładem Wydawnictwa Feniks. Jest ona dostępna w abonamencie Legimi.