Cichy wielbiciel - Olga Rudnicka

Znacie zjawisko stalkingu. Na pozór niewinne gesty czy prezenty mogą doprowadzić do obłędu czy katastrofy.

Julia Rogacka to zwyczajna młoda dziewczyna. Ukończyła studia, pracuje, ma chłopaka i przyjaciółki. Pewnego dnia dostaje bukiet kwiatów od tajemniczego wielbiciela. Taki słodki, niewinny gest. I tak to się zaczyna. Adorator zaczyna dzwonić, jednak się nie odzywa. Wysyła smsy, prezenty, wie gdzie mieszkasz. Jest zawsze obok Ciebie. Śledzi Cię, komentuje poczynania, zna każdy Twój krok. Nie możesz funkcjonować, strach Cie paraliżuje. Jednak nie zrobił nic złego, a policja ma związane ręce... 

Książkę poleciła mi w ramach #12challengebookfriends @scarlettrosebookslover Pierwszy raz miałam do czynienia z taką tematyką. Początkowo czułam ogromną irytacje z nieporadności głównej bohaterki. To, że nie odbierała telefonu i z tysiąc razy przeczytałam zdanie " Martwe morze stoi wokół nas i nadziei brak na wiatr", które było dzwonkiem w jej telefonie doprowadzało mnie do szału. To, że miałam ochotę nią potrząsnąć to najdelikatniejsze co mogę powiedzieć. Laska wkurzała mnie wszystkim, swoją słodkością, grzecznością, taktem a później tym jak się staczała, izolowała i żyła w ciągłym strachu i panice. Wszyscy z jej otoczenia też byli jacyś z lekka pier******ci. Z początku zafascynowani i oczarowani po moment w którym nie mogli uwierzyć w to co się dzieje. Czy tylko ja żyje w świecie gdzie nie to znaczy nie? Prawdopodobnie. Od 2011 roku stalking jest karalny i jest coraz więcej zgłaszanych przypadków. Polecam wszystkim tą książkę, aby wiedzieć jak absurdalnych błędów nie popełniać i wspierać taką osobę.

Tytuł - Cichy wielbiciel
Autor - @rudnicka.olga
Gatunek - thriller
Wydawnictwo - @proszynski_wydawnictwo
Ocena - 7/10
Książka nr 47, 440 stron