Jeszcze dziwniejsza matematyka - David Darling & Agnijo Banerjee
Gdy kogoś zmuszamy do nauki wtedy często osiągamy odwrotny efekt od zamierzonego. Jako matematyk zdecydowanie stwierdzam, że by zarazić kogoś miłością do nauki warto zrobić to przez zabawę, a nie sprawiając, że nauka kojarzy się tylko z przykrym obowiązkiem. Mnie nigdy do nauki nie zmuszano i dzięki temu kocham ją całym sercem i często śmieję się iż w moich żyłach płynie matematyka. Stąd nie zdziwi Was zapewne to, że gdy zobaczyłam książkę "Jeszcze dziwniejsza matematyka. Na granicy poznania" autorstwa Davida Darlinga i Agnijo Banerjee wiedziałam, że muszę ją przeczytać. Książka została wydana nakładem Wydawnictwa Helion, które słynie ze świetnych książek naukowych poświęconych często nauce programowania.
Książka jest niezwykle ciekawie napisana, a poruszone w niej idee matematyczne niezwykle mi się spodobały. Czternaście ciekawych rozdziałów, spośród których ciężko wybrać ten najciekawszy. Można w książce przeczytać między innymi o labiryntach; o liczbach, które rządzą wszechświatem; o symetrii oraz ujrzeć matematykę w sztuce. To tylko niektóre z zagadnień, które znajdziecie w tej książce. Przede wszystkim to co znajdziecie w tej niepozornej książeczce to to, że matematyka może być pełna zabawy i niezwykłych ciekawostek. Odnajdziecie tutaj również sposób by zaciekawić innych by chcieli podjąć się nauki poprzez zabawę. W książce można przeczytać o kilku znanych matematykach i co nie co się o nich dowiedzieć.
Ja jestem zachwycona tą książką. Można w niej ujrzeć jak prosta i banalna bywa matematyka, a później odkryć, że tak naprawdę matematyka wypełnia całe nasze życie i jest wszędzie! Ogromnie Wam polecam tą książkę. Sami się przekonajcie jak banalna może być królowa wszystkich nauk, czyli matematyka.
Za egzemplarz książki do recenzji w ramach współpracy barterowej dziękuję bardzo Biuru Prasowemu Grupy Helion.
Komentarze
Prześlij komentarz