Smocze kryształy. Sekrety władców - Joanna Karyś

Lubicie smoki?

Dziś zapraszam Was na recenzje mojego patronatu medialnego, pierwszego tomu serii "Smocze kryształy" autorstwa Joanny Karyś czyli "Sekrety władców". Powieść została wydana nakładem Wydawnictwa Sabat. Za piękny prezent i egzemplarz książki oraz możliwość objęcia patronatem powieści dziękuję bardzo autorce i wydawnictwu. 

Na kontynencie Verros żyją w zgodzie ludzie oraz smoki. Możemy tu spotkać wiele wspaniałych ras tych istot, które różnią się zarówno wyglądem jak i mocami. Niektóre z nich tworzą więzi z ludźmi, którzy po połączeniu ze smokiem nazywani są teyidregami. Dzięki takiej więzi człowiek zdobywa niezwykłe umiejętności. Co dziesięć lat przedstawiciele z różnych krajów stawiają się by wziąć udział w turnieju, mającym na celu upamiętnić rozejm pomiędzy królestwami. Księżniczka Arysa zawsze marzyła aby nawiązać więź ze smokiem, ale jeszcze nie udało jej się natrafić na przeznaczonego jej smoka. Jej brat, Rohan ma wziąć udział w turnieju. Pewne wydarzenia wywracają życie rodzeństwa do góry nogami i turniej zdaje się być błahostką w porównaniu z tym co na nich czeka. Przeznaczenie nieuchronnie zbliża się ku wypełnieniu... Kto okaże się sprzymierzeńcem, a kto wrogiem? By poznać tą niezwykłą historię koniecznie sięgnijcie po powieść!

Przede wszystkim dostajemy tu niezwykle emocjonującą historię przepełnioną walkami smoków oraz tajemnicami. Z niepokojem czytamy każdą kolejną walkę w turnieju i wyczekujmy czy nasz faworyt zwycięży. Poznajemy świat pełen smoków i trzy z jego królestw mamy okazję odwiedzić wraz z bohaterami, a o pozostałych dowiedzieć się więcej podczas poznawania członków turnieju. Dodatkowo dostajemy w książce mapkę oraz legendę, które pozwalają nam się swobodniej poczuć w tej krainie. 

Postacie wykreowane przez autorkę są bardzo różnorodne. Dostajemy urocze i miłe osoby, z którymi aż chciało by się wyskoczyć na herbatkę. Jednakże są tu i potwory w ludzkiej skórze, których nikt osobiście nie chciałby poznać. Wśród tak różnorodnych i dopracowanych charakterów można odnaleźć postacie, z którymi się utożsamiamy i które budzą w nas niechęć bądź sympatię. Wszystkie wydają się być autentyczne i niemal z krwi i kości. 

W powieści poruszony jest ważny temat żałoby po bliskich. Widzimy ból smoka po stracie człowieka, ale również i dzieci po stracie rodzica. Każdy na swój sposób przechodzi żałobę, i dwie osoby, które czują ból po stracie mogą zachowywać się zupełnie inaczej. Autorka w świetny sposób ukazuje różne rodzaje żałoby oraz to, że warto zwrócić się do drugiej osoby i nie być z tym osamotnionym. Nigdy nie wiemy jak wiele wsparcia otrzymamy od bliskich, ale również i sami możemy je im okazać. 

Powieść jest dopracowana zarówno pod względem fabularnym, jak i graficznie. Wydanie jakie dla nas przygotowało wydawnictwo wręcz świeci i się błyszczy! Jest to zdecydowanie jedna z piękniejszych książek w mojej biblioteczce. Na pochwałę zasługują również grafiki i wklejki w powieści autorstwa Isabelli Karpińskiej. 

Ze względu na występujące w powieści sceny książkę polecam osobom pełnoletnim. Osobiście jestem zachwycona powieścią oraz stylem Joanny. Widać jak jej warsztat pisarski się rozwinął od jej debiutu "Wojowniczych Serc". Z niecierpliwością czekam na kontynuację losów mieszkańców kontynentu Verros i odkrywanie nowych krain!