Lipcowe dziewczyny - Phoebe Locke



Dziesięcioletnia Addie uczy się świata. Pewnego dnia w jej mieście dochodzi do wybuchów a jej ojciec wraca cały we krwi do domu. Początkowe przekonanie, że był ofiarą zamachów  zmienia się gdy za jego łóżkiem znajduje portfel nieznajomej dziewczyny. Była to młoda matka, która zostawiła męża z niemowlakiem. Siostra Addie czuje się winna i zaczyna pomagać wdowcowi. Z każdym dniem odnajduje się coraz lepiej w roli zamordowanej kobiety. 

Skuszona nagłówkiem "Co roku, tej samej nocy, kolejna dziewczyna znika bez śladu" sięgnęłam po tą książkę. Jest to moje pierwsze spotkanie z tą autorką. 

Historia jest opowiadana z perspektywy kilku lat. Główna bohaterka jest pokazana jako dziecko a następnie nastolatka. Śledzimy jej psychikę i motywy. Momentami mamy bardzo nużące opisy. Akcja jest stateczna, nie ma porywających zdarzeń. Powiedziałabym, że momentami podchodzi pod obyczajówkę, nacechowaną trudnym dzieciństwem, nieobecnym ojcem i wychowywaniem przez siedem lat starszą siostrę. Do samego końca czuć ogólny dysonans i wewnętrzne rozterki. Zakończenie jest w mojej opinii przekoloryzowane. Nie czuje się do końca usatysfakcjonowana, aczkolwiek książka nie jest zła. Czuć powiew świeżości a autorka ma bardzo kreatywne pomysły i formułuje je w ciekawe motywy. Polecam samemu się przekonać. 


Tytuł - Lipcowe dziewczyny
Autor - Pheobe Locie
Gatunek - thriller
Wydawnictwo - @wydawnictwoczarnaowca
Ocena 6/10


Komentarze

Popularne posty