Nawia. Wstęp do Świata Dusz - Michał Bajo
Każdy czasem potrzebuje puchatej powieści o miłości, która rozgrzeje nasze skamieniałe serca. Ale "Nawia. Wstęp do Świata Dusz" autorstwa Michała Bajo wcale nie należy do takich książek. Nie jest to pełna fantastyki podróż, choć może nie do końca? O tym sami musicie zdecydować jakiego rodzaju będzie to podróż.
Główny bohater traci miłość swojego życia i próbuje sam pozbawić się życia... Jednakże w ten sposób otwiera drzwi do Świata Dusz. Swój nowy talent wykorzystuje w mniej lub bardziej altruistycznych celach. Jednak wydaje się być dobrą osobą. Lecz wciąż myśli o swej ukochanej i stara się ją odzyskać. Okazuje się, że jest kimś więcej jak zwykłym człowiekiem. Jego podróże po za ciało do Świata Dusz mogą mieć jednak nie koniecznie dobre zakończenie... Jakie ono będzie musicie przekonać się sami, bo ja już nic Wam nie zdradzę z obawy by nie zepsuć Wam zabawy z czytania.Sięgając po książkę myślałam, że dostanę opowieść o miłości tak pięknej i silnej, że przetrwa po za czasem i materią. Po części tak jest, ale tego czego się nie spodziewałam to czystej fantastyki i świetnie wykreowanego Świata Dusz, który wręcz kipi oryginalnością. Może wstęp jest zbyt rozległy i pachnie mocno obyczajową powieścią, ale później robi się na prawdę ciekawie! Sam opis na tylnej okładce nie oddaje tego co można odnaleźć w książce i tylko zwraca się do nas z pewnym przesłaniem.
Podsumowując dostałam co innego niż oczekiwałam, ale to zdecydowanie na plus dla powieści bo jestem zachwycona tym co otrzymałam. Była to świetna podróż duchowa, może nie buchająca na lewo i prawo motywami fantasy ale zdecydowanie to nie odbiera jej uroku. Szczerze polecam i mam nadzieję, że odnajdziecie w tej książce to co ja!
Za egzemplarz książki do recenzji dziękuję bardzo @nawia_book.
Komentarze
Prześlij komentarz