Gniew Północy - Daniel Komorowski
Dziś kontynuacja "Furii wikingów" autorstwa Daniela Komorowskiego czyli "Gniew Północy". Jest to powieść historyczna inspirowana historią wikingów. Autor inspiruje się w swojej powieści faktami historycznymi przez co tworzy powieść, w którą możemy się zatopić niczym w opowieści przed laty i poznać jego wizję przeszłości. Poprzedni tom tak mnie wciągnął i pochłoną, że od razu sięgnęłam po tą część gdy nadarzyła się okazja.
W tym tomie poznamy co oznacza gniew wikingów. Zemsta za atak na duńskie ziemie na Karolu Wielkim i oblężenie Paryża to jeden z głównych wątków tej powieści. Wielka bitwa i ciekawa strategia zdobycia miasta, którego ponoć nie da się zdobyć. Synowie Ragnara zdobywają coraz większą sławę, a sam Ragnar postrzegany jest jako niepokonany. Drugi ważny wątek to podróż na angielskie ziemie i próba zawarcia porozumienia. Oczywiście to nie są jedyne wątki i podróże w powieści, ale są tymi najważniejszymi.Do czego może doprowadzić chęć zdobycia władzy? Kto i kogo zdradzi w tej części oraz jakie będą tego konsekwencje? Dowiecie się tylko gdy sięgniecie po tą powieść, do czego zachęcam.
Mamy tu znów sporo walk oraz pełno akcji. Nie sposób jest się nudzić. Mamy kilka ciekawych postaci, opowieść inspirowaną historią więc dość przewidywalną i bardzo przyjemny styl. To czego mi brakowało to więcej opisów. Mam nadzieję, że w kolejnych częściach pojawi się też więcej wojowniczych kobiet.
Podsumowując była to świetna przygoda i już nie mogę się doczekać kolejnej wyprawy z wikingami!
Obecnie wydanych jest sześć tomów z serii "Furia wikingów" i została ona wydana nakładem wydawnictwa Replika.
Za egzemplarz książki do recenzji dziękuję bardzo autorowi i wydawnictwu.
Gniew północy to druga część z cyklu o Wikingach. Jak zapewne już wiecie, mitologia nordycka to moja ulubiona.
Po odparciu ataku Karola Wielkiego, Ragnar wraz z synami najeżdża na Paryż. Miasto będące do tej pory nie do zdobycia nie ma najmniejszych szans. Zwycięscy osiągają przydomek niezwyciężonych a ich chwała z każdym dniem rośnie. Do czasu aż Ragnar umiera i poznajemy dosłowne znaczenie gniewu Północy. Pierwsze skrzypce zaczyna grać Ivar bezkostny, który nie cofnie się przed niczym.
Ta część podobała mi się nawet bardziej od pierwszej. Otrzymujemy więcej bitew, wojennych taktyk, rozlewu krwi i drastycznych mordów. Rozwinięte zostały wątki obecnie postaci pobocznych takich jak Bjorn czy Lagherta. Wielowątkowość może jednak lekko wprowadzać w zamieszanie. Dla mnie, po tylu książkach i serialach o tej tematyce przeskoki były świetne. Między jedną osadą a drugą, od jarla po króla, przez uczty po bitwy. Dużo się tutaj działo i myślę, że można się w historii wikingów zatracić, szczególnie że ta seria liczy już 7 tomów. Zapraszam do picia miodu w czaszkach naszych wrogów 🔥
Tytuł - Gniew Północy
Autor - @daniel.komorowski.autor
Gatunek - powieść historyczna
Wydawnictwo - @wydawnictworeplika
Ocena - 8/10
Książka nr 74, 464 strony
Komentarze
Prześlij komentarz