Za murami Broadmoor. Najsłynniejszy szpital psychiatryczny na świecie - Emma French, Jonathan Levi

Największy szpital psychiatryczny w Wielkiej Brytanii otwiera przed nami swoje podwoje. Surowy wiktoriański styl, rozległa przestrzeń i kilkumetrowy mur. Obecnie z taką codziennością spotyka się około dwustu pacjentów. Ich stan psychiczny pozostawia wiele do życzenia. Są chorzy, ale nie wzbudzają litości. Nieuważne odwrócenie się do nich plecami może skończyć się podcięciem gardła, wybiciem oka czy wgryzieniem się przez delikwenta w ciało opiekuna czy pielęgniarza. 

Książkę czytało się bardzo przyjemnie. Podzielona na 14 rozdziałów pozwalała na dogłębne poznanie instytucji szpitala. Historia powstania, losy osadzonych więźniów, procedury oraz sposoby leczenia. Wyszczególniono przypadki "celebrytów" psychopatów i jak byli traktowani przez otoczenie. Informacje wydawały się bardzo rzetelne i drobiazgowe. Było kilka ciekawych smaczków. Przytoczono ustawę klasyfikującą pacjentów, która funkcjonowała do początku XIX wieku, i w której dzielono pacjentów na idiotów, imbecylów, słabych na umyśle oraz osoby z defektem moralnym. Pokazano jak zwiększono sposoby diagnozowania zaburzeń a samych chorych zrobiło się o 75% mniej. Oczywiście nie zniknęli, jednak zamiast do ośrodka zaczęli również trafiać do więzień. Przy tej książce nie nudziłam się i nie przewracałam oczami. To miła odmiana po ostatnich kiepskich pozycjach. Bardzo wam polecam.




Komentarze

Popularne posty