Wojna światów - Herbert George Wells
Klasyka gatunku fantastyki. Wielokrotnie odtwarzana, przerabiana czy ekranizowana powieść z końca XIX wieku. Podobno wyemitowana w latach 40-tych jako słuchowisko w amerykańskiej audycji radiowej wzbudziła panikę mieszkańców.
Książka przetłumaczona jest na współczesny język. Wydana jest w twardej oprawie z przepięknymi ilustracjami. Czcionka jest trochę zbyt mała i zwarta. Pomimo tego czyta się ją łatwo i z zainteresowaniem. Autor przekłada sytuacje polityczną na strony swojej powieści. Pokazuje zmagania władzy w obliczu kryzysu, jak najszybciej obrywają osoby postronne, słabe i niemajętne. Nieudolność i dezorganizacja wzbudzają chaos. Tworzą się coraz to nowe teorie spiskowe, nadzieje czy konspirację. Człowiek pozostaje sobie sam sterem i okrętem. Marsjanie nie odpuszczają. Doprowadza to do izolacji poszczególnych jednostek, braku towarów, ogólnej depresji i przekonania o nadchodzącym końcu. Jakoś tak brzmi znajomo... Co więcej i w książce rządy nic nie zrobiły a kryzys rozwiązał się "sam". Serdecznie polecam wszystkim fanom fantastyki.
Komentarze
Prześlij komentarz