W mroku płytkich kłamstw - Ginny Myers Sain

Piękna okładka i niezwykle wciągająca opowieść w środku... Dziś parę słów o debiutanckiej powieści "W mroku płytkich kłamstw" autorstwa Ginny Myers Sain. Jest to powieść dla młodzieży z gatunku fantastyki. Za egzemplarz książki do recenzji w ramach współpracy barterowej dziękuję bardzo Wydawnictwu Young

Grey pochodzi z La Cachette, miasta pełnego jasnowidzów, gdzie nic się nie ukryje. Co roku jeździ tam na wakacje i marzy o pełnoletności by wrócić na stałe. Tego lata jednak wszystko się zmienia, znika jej najlepsza przyjaciółka, która jest dla niej jak siostra bliźniaczka. Grey chce odkryć prawdę o zaginięciu przyjaciółki, ale nie spodziewa się, że odkryje również mroczną prawdę o przeszłości, którą skrywa miasteczko. Komu zaufa i co odkryje dowiecie się sięgając po powieść.

Bardzo spodobała mi się konstrukcja powieści. Każdy rozdział rozpoczynający się zagadkowym tekstem, który przybliża nam to co się wydarzyło po za zasięgiem bohaterki powieści. Wiemy tylko tyle co Grey co sprawia, że mamy wrażenie jakbyśmy wraz z nią odkrywali tajemnice zaginięcia Elory i odkrywali kolejno kłamstwa spowijające miasteczko. Klimat jaki udało się stworzyć autorce sprawiał, że momentami czułam dreszcze i niepokój. Historia jest poprowadzona w ciekawy sposób i bardzo wciąga. 

Doceniam bardzo ostrzeżenie co znajdziemy w powieści, a mianowicie sceny przemocy, samobójstwa i morderstwa. Także sięgając po powieść wiemy już czego możemy się po niej spodziewać. Uważam, że jest to bardzo ważne by zaznaczać jasno takie rzeczy, dlaczego? Młody czytelnik dla którego dedykowana jest ta powieść może być bardzo wrażliwy i liczyć tylko na magiczną przygodę związaną z poszukiwaniem przyjaciółki. To ogromny plus dla wydawnictwa i okazanie zrozumienia oraz szacunku dla czytelników. 

Powieść Wam bardzo polecam! Nie powiem, że była to cudowna zabawa, bo jednak czułam dreszcze podczas lektury, ale zdecydowanie mogę powiedzieć, że jest to powieść warta uwagi oraz poznania. 


Komentarze

Popularne posty