Wysłannicy Śmierci - Adam Krawczyk
Jesteście ciekawi co się wydarzy kiedy Śmierć jest leniwa i chętnie powierzy część swoich obowiązków innym? Sięgnijcie zatem po książkę "Wysłannicy Śmierci" autorstwa Adama Krawczyka. Jest to powieść fantasy, ale zdecydowanie można ją postawić obok powieści grozy. Za egzemplarz książki do recenzji w ramach współpracy barterowej dziękuję bardzo Wydawnictwu Novae Res.
Powieść czytałam dość długo z powodu świetnych i bardzo działających na wyobraźnię opisów scen mordu czy demonów, które nawiedzały mnie potem w snach i nie dawały odpocząć. Jest to ciekawa powieść, jednakże można też podejść do niej jak do zbioru luźnych opowiadań tworzących większą całość związaną z zawodem wysłannika Śmierci. Dlatego nie będę się skupiać na opisie fabuły.Poznajemy tutaj historię świata, genezę jego powstania oraz co najważniejsze cały panteon bogów. Są opisane zarówno wojny bogów jak i ludzi, ale i te między nimi również. Opisy walk z demonami, również i bitw są bardzo fajnie przedstawione. Krótko oraz zwięźle poznajemy przebieg wydarzeń.
Jak wspomniałam wyżej do powieści możemy podejść jak do zbioru opowiadań. Każdy rozdział opowiada inną historię, które łączy śmierć. Część z nich jest ze sobą powiązane, takie są w końcu zalety powieści, pozostaje nam odkryć kto lub co je łączy w całość. W powieści poznajemy kilka ciekawych postaci, które sprawiają, że chce się ją czytać. Poznajemy ich drogę ku obecnemu stanowi i to co przeżyli. Ogromnie ich polubiłam i cieszę się, że mogłam ich poznać.
Osobiście powieść polecam, bardziej osobom o mocnych nerwach i żołądku, ale i fani mocniejszej fantastyki będą zadowoleni z lektury.
Komentarze
Prześlij komentarz