Śliczni - Scott Westerfeld

Kiedy wyglądają niemal identycznie, idealnie to jak rozpoznać tych wartościowych, z którymi warto spędzać czas i podbić świat? Czy to co widoczne jest również tym co skrywa umysł?

Scott Westerfeld stworzył niezwykłą serię dystopijną, którą otwiera tom "Brzydcy", zaś dziś opowiem Wam o tomie drugim "Śliczni". Powieść została wydana nakładem Wydawnictwa Nowa Baśń. Za egzemplarz powieści do recenzji dziękuję bardzo wydawnictwu. 

Tally Youngblood poddała się operacji i jest śliczna. Zmieniła się nie do poznania, nie tylko na zewnątrz, ale i w środku. Nie wiele pamięta z życia gdy była brzydką, ale opowieści, które wraz ze swoją przyjaciółką snują sprawiają, że choć pierwiastek tego kim były przetrwał. Nadal uwielbiają rozrabiać i Tally chce dołączyć do ekipy Krimów, którzy chcą czuć się pysznie. Przeszłość o niej nie zapomniała i zjawia się ktoś z Dymu wraz z małą paczuszką dla Tally i listem od niej samej. Pojawiają się przebłyski przeszłości i wspomnień. Czy uda jej się "naprawić" i na powrót stać się Tally sprzed operacji? Czy przypomni sobie ludzi, których opuściła? Tak wiele pytań i coraz więcej, pojawiających się w głowie czytelnika podczas lektury, a odpowiedzi na nie znajdziemy tylko na kartach powieści.

Bardzo podoba mi się przerażająca wizja świata jaki przedstawił autor. Dystopia jest zarówno przerażająca jak i odrażająca, ale to co odkryjemy w tej części budzi jeszcze większą grozę. Miałam początkowo problemy ze stylem powieści jednakże ukazuje on to jak porozumiewają się śliczni w tym świecie i ich sposób wypowiedzi. Czasem nieco naiwne i głupkowate wypowiedzi, które ukazują poziom inteligencji mieszkańców tego świata nieco mnie irytowały. Ciągłe powtórzenia tych samych słów uwydatniały to jak zostały zmienione mózgi młodych ludzi. Widać ogromną przepaść między brzydkimi, a ślicznymi, którzy pozbawieni są pewnej niezależności i wolności. Pozorna wolność, możliwość imprezowania całymi dniami i nocami oraz brak konsekwencji działań, coś co każdy młody człowiek z chęcią by zapewne przeżył, kryje w sobie drugie dno, które nie jawi się już tak kolorowo. 

Wynalazki jakie są zaprezentowane w powieści są niezwykle ciekawe, ale i możemy dostrzec jak wpływają na prywatność i wolność człowieka, np. bransolety, które rejestrują każdą rozmowę, inteligentne ściany w budynkach. Ludzie są ograniczeni technologią i uciskani przez władze, nawet nie zdając sobie z tego sprawy. Zakończenie bardzo trafne, mimo iż przewidywalne. Jestem bardzo ciekawa kolejnych tomów i tego co jeszcze autor dla nas przyszykował i jak bardzo poruszy strunami w naszych głowach i sercach. 

Bardzo polecam Wam tą powieść. Była to bardzo pouczająca lektura i uświadamiająca czytelnikowi, że świat może być znacznie bardziej przerażający lecz ubrany w śliczne słowa i przedmioty. Warto zastanowić się czy technologia i chęć bycia idealnym nie doprowadzi do upadku wolnej woli i niezależności. Nie wahajcie się i czytajcie tą serię! 


Komentarze

Popularne posty