Warstwy podskórne - Marcin Silwanow

Warstwy podskórne to debiut naszego rodzimego pisarza. Pan Marcin Silwanow z zawodu prywatny detektyw ze specjalizacją w detektywistyce genealogicznej tworzy historię bazując na swoich doświadczeniach.

A o czym jest książka? 

Prywatny detektyw Piotr Rajski otrzymuje zlecenie od prominenta aby sprawdzić prawa własnościowe terenów na której stoi galeria. Ma imie i nazwisko oraz datę urodzenia z początków XX-tego wieku. Dotarcie do korzeni tego człowieka, który prawdopodobnie był żydem jest wręcz niemożliwe. Dodatkowo otrzymuje zlecenie od ponętnej młodej kobiety dotyczące sprawdzenia zdolności finansowej obecnego narzeczonego. Zrządzenie losu sprawia, że klientka zostaje odnaleziona martwa a sam Piotr wkracza w misternie ukrytą intrygę, gdzie stawką są ogromne pieniądze i ludzkie życie.

Książkę czytało się bardzo przyjemnie. Wkraczamy na nieznany mi do tej pory grunt dotyczący pracy archiwistów. Przekopywanie się przez wiele dokumentów, spisów, niekompletnych wykazów jest dla mnie czymś nowym. Nie spodziewałam się, że można tak stworzyć drzewo genealogiczne. Jest to ogromnie pasjonujące jak również nudne i żmudne zadanie. Nie brakowało również zbrodni, która nie przeszły bez echa a sama historia wydawała się bardzo prawdopodobna. Momentami byłam jednak znudzona tym odbijaniem się od ściany głównego bohatera i jego nieporadnością. Zakończenie daje dużą nadzieje na część drugą, po którą z przyjemnością sięgnę. 

Tytuł - Warstwy podskórne
Autor - Marcin Silwanow
Gatunek - thriller
Wydawnictwo - @wydawnictwoczarnaowca
Ocena - 6/10
Książka nr 101,
296 stron



Komentarze

Popularne posty