Eksperyment - Grzegorz Kopiec

W Krakowie organizowany jest festiwal grozy Kfason. Trójka młodych ludzi nie wraca z niego do domu. Zaniepokojeni rodzice zatrudniają detektywa, który odkrywa, że co roku podczas eventów horrorowych dochodzi do wielu zaginięć. Ofiary łączy jedno, lubią czytać książki, które wzbudzają dreszczyk grozy. W tym samym czasie francuska policjantka zaczyna dochodzenie w sprawie zaginięcia jej bratanka, który w podobnych okolicznościach zaginął w Paryżu. Kiedy łączą siły zaczyna się...

Książkę oceniam dość wysoko. Pierwszy rozdział z opisaną sceną zabójstwa nastolatki wgniata w fotel. Jest krwawo, mocno i dotkliwie, co pobudza zmysły. Następnie akcja zwalnia, tak bardzo, że aż się nudziłam. Bardzo szczegółowa charakterystyka postaci, ich osobowość, dzieciństwo a nawet dialogi można było by skrócić o połowę. Kilka stron opisujących jak zbierają się do wyjazdu, kto się spóźnił i jakie skryte uczucia względem siebie żywią według mnie nic nie wnosiło. Zwłaszcza, że za długo nie pożyli 😁🙈 Czytając dalej dochodzimy do meritum. Jesteśmy świadkami eksperymentu. I tych scen powinno być dużo więcej. Każda kolejna jest idealnie dopracowana, oryginalna i przerażająca w swej prostocie. Wybrani ludzie idealnie spełniają swoje role, są przewidywalni chociaż nie zawsze tak wytrzymali jakby się wydawało. W finale mamy nawiązanie do jednego z największych mistrzów grozy i bardzo składnie wplecione są w historię wątki fantastyczne. I chociaż książka miała według mnie kilka wad to jest ogromnie warta przeczytania. Dla tych scen. Dla Eksperymentu 💀😈

Tytuł - Eksperyment
Autor - @grzegorz.kopiec_literacko  
Gatunek - horror
Wydawnictwo - @wydawnictwo_vesper
Ocena - 7/10
Książka nr 2, 528 stron


 

Komentarze

Popularne posty