Jest krew… - Stephen King
Telefon pana Harrigana to opowieść o przyjaźni chłopca z emerytowanym biznesmenem. O czasach, w których na rynek wchodzą pierwsze telefony komórkowe. Oczywiście model Iphone. Można z niego dzwonić pisać smsy, korzystać z internetu, i oglądać notowania giełdowe w czasie rzeczywistym. Ten telefon ma również bardzo mroczne zastosowanie a nagrana automatyczna sekretarka przyprawi o ciarki na plecach...
Drugie opowiadanie jest o Chucku. Nikt go nie zna, wszyscy mu dziękują. Świat dopada kataklizm i wszystko zamiera...
Opowiadanie tytułowe Jest krew to przygoda Holly Gibney po wydarzeniach z Outsidera. Prowadzi ona śledztwo dotyczące wybuchu w szkole. Ginie wiele osób w tym dzieci. Nad tą tragedią rozpaczają rodziny, ale i ktoś całkiem obcy. Ta osoba upaja się smutkiem, rozkoszuje bólem i ludzką tragedią.
Ostatnie opowiadanie to Szczur. Opowiada o niespełnionym pisarzu, który wyjeżdża do chatki na odludziu aby napisać dzieło swojego życia. Po uratowaniu życia szczurkowi, który prawie ginie na jego ganku w mężczyźnie budzi się ogromna wena do pisania. Doznaje przywidzenia, które odmienia jego życie i sprawia, że tworzy bestseller. Pociąga on jednak za sobą krwawe żniwo...
Każda historia w tej książce jest inna. Poruszane są całkowicie odmienne strefy życia. Od beztroskiej przyjaźni i szczerości po dążenie po trupach do celu. Jeżeli miałabym je ułożyć w kolejnosci to najlepszy jest telefon pana Harrigana, następnie Szczur, później jest krew i na samym końcu życie Chucka. Opowiadania nie są z gatunku horroru, a jest to lekka fantastyka. Można przeczytać w wolnej chwili :)
Tytuł - Jest krewAutor - Stephen King
Gatunek - horror
Wydawnictwo - Wydawnictwo albatros
Ocena - 6/10
Książka nr 4, 512 stron
Komentarze
Prześlij komentarz