Diuna. Książe Kaladanu - Brian Herbert & Kevin J. Anderson

Kiedy macie okazję poznać historie o ulubionych bohaterach sprzed wydarzeń, które są opisane w poznanych przez Was seriach to sięgacie po nie? Ja osobiście uwielbiam prequele i różne spin-offy związane z uwielbianymi przeze mnie bohaterami i światami.

"Diuna. Książe Kaladanu" autorstwa Briana Herberta oraz Kevina J. Andersona to prequel do "Kronik Diuny" autorstwa Franka Herberta. Jest to również pierwszy tom "Trylogii Kaladanu". Jest to przepiękna książka z obwolutą z grafiką skrywająca piękną złotą okładkę idelanie pasującą do pozostałych książek z Uniwersum Diuny (mowa tu o starszych wydaniach w twardej oprawie). W środku znajdziemy również piękne ilustracje autorstwa Wojciecha Siudmaka. Także nie zdziwi Was fakt, że książkę musiałam zakupić ze względu na jej cudowne wydanie, które zawdzięczamy Domowi Wydawniczemu REBIS.

Opis z portalu lubimyczytac.pl: 

Zaczyna się legenda

Leto Atryda, książę Kaladanu i ojciec Muad’Diba. Wszyscy wiedzą o upadku i wzlocie jego syna, natomiast niewiele wiadomo o nim, spokojnym władcy Kaladanu, i jego partnerce, ani o tym, jak książę niewiele znaczącej planety zaskarbił sobie względy imperatora i wzbudził gniew rodu Harkonnenów, wchodząc na drogę, która przywiodła go do śmierci. Oto ta historia.

Leto cierpliwie i wiernie służy Tronowi Złotego Lwa. Podczas gdy inni spiskują i knują, książę Kaladanu działa. Ale jego potężni wrogowie uważają, że zanadto wyrasta ponad swój stan i że ród Atrydów osiąga zbyt wysoką pozycję. Otoczony przez niewidzialnych wrogów Leto musi zdecydować, czy ciężar powinności i honoru jest wart ceny jego życia, rodziny i miłości.

Książka będzie dobra na początek przygody z tym Uniwersum, jednakże przydałby jej się mały słowiczek wyjaśniający pewne pojawiające się instytucje, miasta czy planety. Także jeśli macie ochotę poznać ten świat, ale sześć tomów Kronik trochę Was przeraża to śmiało możecie zacząć od tej trylogii. Poznamy tu przede wszystkim bliżej Kaladan i jego mieszkańców. Dowiemy się więcej o Lecie Atrydzie i jego synu Paulu. Ale również odwiedzimy i inne planety, takie jak sławne Arrakis.

Nie jest to szybka i relaksująca lektura, ale solidne science-fiction gdzie znajdziemy bardzo rozbudowy wątek kryminalny i to on najbardziej przykuwa uwagę i zmusza do myślenia. Uwielbiam tak rozbudowane światy i z przyjemnością do nich wracam z kolejnymi tomami. Tą powieść polecam przede wszystkim fanom Diuny, ale i jak wspomniałam wyżej również tym, który dopiero pragnął ją poznać i odkryć.



Komentarze

Popularne posty